3
Błogosławiony dzień mego przyjścia na świat! Ileż na tej kuli ziemskiej wspaniałych rzeczy, do których śmieją się oczy i wyciągają ręce! Mój Boże, jakżeż dobrą rzeczą jest życie! Choćbym się nie wiedzieć jak napchał, głodny jestem, zawsze mi idzie ślinka, muszę być chyba chory, bo nie ma takiej chwili przez cały boży dzień, bym nie pragnął zasiąść do stołu zastawionego darami ziemi i słońca...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz